Z tego, co wiemy z czasów, gdy brygady kubełkowe były preferowaną metodą gaszenia pożarów,
Przed połową XIX wieku najpowszechniejszy sposób zwalczania pożarów w miastach i miasteczkach narodów była brygada wiaderkowa, złożona z ochotników. Kiedy zauważono pożar, rozlegał się okrzyk „wyrzuć swoje wiadra” i utworzono brygadę kubełkową, dwie linie ludzi rozciągające się od studni do ognia, aby dostarczyć aż sześćdziesiąt galonów wody na minutę.
Źródło
Kolonialne wiadro z ogniem mieści około 3 galonów wody i waży 25 funtów po napełnieniu. Brygada ludzkich wiader pracująca z maksymalną prędkością miałaby trudności z dostarczeniem 100 galonów wody na minutę.
Źródło
Jednocześnie powiedziałbym, że ludzie wtedy ćwiczyli to, a większość ludzi dzisiaj tego nie robi. Na dłuższych dystansach spodziewałbym się spadku prędkości po prostu dlatego, że jest więcej ruchomych części, które ją spowalniają i możesz jechać tak szybko, jak najwolniejsza osoba.
Z drugiej strony byłem częścią przenoszenia kilkuset funtów papieru kserokopiarskiego w dół jednego biegu schodów, przekazując je od osoby do osoby, a drugim dużym ogranicznikiem jest prędkość ludzi na końcach łańcucha .