Nie mogę odpowiedzieć konkretnie za Ontario lub tę trasę, ale podam tylko ogólne pojęcie, jak działa własność prywatna i wtargnięcie w USA i Kanadzie.
Masz rację, że nie mam tutaj Allemansrechta i musisz być tego świadomy. Zgodnie z prawem w wielu miejscach wolno chodzić lub jeździć na rowerze po ustalonej ścieżce, o ile nie ma tam przeszkody fizycznej lub czegoś w rodzaju znaku „Zakaz wstępu”. Nie jest to powszechnie prawdą, a szczegóły mogą się różnić w zależności od jurysdykcji. Jedynym sposobem, aby wiedzieć na pewno, jest pytanie, ale jest to rozsądna zasada, której należy przestrzegać, jeśli nie wiesz nic bardziej szczegółowego. Jeśli zastosujesz się do tej zasady, w najgorszym przypadku możesz zostać zmuszony do wyjścia. Naprawdę nie widzę, aby ktokolwiek został aresztowany lub ukarany grzywną za wtargnięcie, gdy dotarł tam ustaloną trasą bez wskazania, że nie powinien tam być.
Fizyczną barierą może być ogrodzenie lub brama lub łańcuch po drugiej stronie ulicy. Ale kontekst też ma znaczenie. Jeśli widzisz polną drogę prowadzącą do pola uprawnego i kończącą się przy domu, to najwyraźniej jest to podjazd i nie powinieneś tam być, chyba że masz interesy z ludźmi w domu. Byłoby niewłaściwe wjeżdżanie rowerem na podjazd tylko po to, aby jeździć na rowerze, gdy istnieją uzasadnione wskazówki, że jest to prywatny podjazd.
Znaki są wyraźniejsze i wyraźniejsze. Nie wszystkie znaki mają na celu powstrzymanie wszystkich. Przeczytaj uważnie każdy taki znak. Podstawowe „Zakaz wstępu” jest jasne. Nie idź tam. Czasami widzisz „Własność prywatna” lub „Prywatny podjazd”. Zwykle oznacza to, że nie idź tam, chyba że masz interesy z właścicielem lub masz wcześniejsze pozwolenie od właściciela. Inne znaki po prostu zabraniają określonych zastosowań, takich jak polowanie, pojazdy silnikowe, konie itp. Piesze wycieczki i jazda na rowerze to zwykle najmniej ograniczone czynności. Jest wiele starych dróg i ścieżek, na których można wędrować lub jeździć na rowerze, ale motorowe rowery terenowe i tym podobne nie są pożądane.
Spacerowanie po ścieżce i biwakowanie w nocy to dwie zupełnie różne rzeczy. Ogólnie rzecz biorąc, jeśli nie wiesz, że można obozować, nie jest. To, gdzie jest OK, różni się znacznie w całej Ameryce Północnej. Na gęsto zaludnionym wschodzie, jak tutaj w Nowej Anglii, w zasadzie nie wolno ci biwakować w miejscach, w których tego nie podano, lub znajdujesz wyraźne pozwolenie wymienione w jakimś autorytatywnym miejscu, na przykład na stronie internetowej National Forest, jeśli jesteś w tym National Forest. Las. W praktyce ukrywanie się, biwakowanie i uważanie, aby niczego nie skrzywdzić i pozostawienie minimalnego śladu jest realną opcją w wielu miejscach, ale należy pamiętać, że jeśli zostaniesz złapany, możesz zostać ukarany grzywną lub aresztowany. Im mniej jesteś komuś na drodze lub mniej wpływasz na obszar wokół siebie, tym mniej kogokolwiek będzie to obchodzić. Jednak to nie czyni tego legalnym, więc zawsze istnieje pewne ryzyko, gdy nie masz wyraźnego pozwolenia.
Nie, nie możesz zakładać, że możesz jeździć na rowerze po wiejskiej drodze po prostu ponieważ pojawia się w Mapach Google, OpenStreetMap itp. Po dotarciu na miejsce możesz znaleźć bramę po drugiej stronie ulicy i / lub znak zakazu wstępu.
Jeśli chodzi o wycinanie dróg na terenach należących do firma drzewna, która może się różnić. Większość z nich prawdopodobnie będzie miała przy wejściu znak zakazu wstępu tylko po to, aby legalnie zakryć tyłek. Jeśli ktoś zostanie zraniony z powodu dużego wyboju, zepsutego mostu itp., Firma zajmująca się pozyskiwaniem drewna ma dobre uzasadnienie prawne, twierdząc, że osoba ta nie mogła tam przebywać.
Niektóre firmy zajmujące się pozyskiwaniem drewna wymagają uzyskania pozwolenia, głównie po to, aby móc podpisać oświadczenie potwierdzające różne zagrożenia i zwalniające je z wszelkiej odpowiedzialności. Mogą za to pobierać opłatę na pokrycie kosztów związanych z koniecznością rozpatrzenia pozwolenia. Naprawdę musisz wcześniej skontaktować się z firmą rejestrującą. Możliwe, że tak naprawdę nie obchodzi ich, że tam jesteś, po prostu chcą się upewnić, że nie możesz ich pozwać, jeśli zostaniesz zraniony.
Uważaj także na ciężarówki do przewozu drewna. Są właścicielami drogi, dosłownie i często jeżdżą w ten sposób. Będą tłukać się za rogiem, nie myśląc, że może tam być rower. Kiedy usłyszysz, że zbliża się, zejdź na pobocze i zejdź im z drogi.